Każda z nas chce być piękną i zadbaną kobietą. To klucz do tego, by czuć
się komfortowo sama z sobą, a także nabyć pewności siebie. To jak wyglądamy ma ogromny wpływ na to jak się czujemy, co o sobie myślimy oraz jak postrzegają nas inni. W urodę trzeba inwestować - doskonale wie o tym nasza pękająca w szwach kosmetyczka i półka w łazience, na której się już nic nie mieści. Kupowanie kosmetyków to domena kobiet - choć często nierozważne i niepotrzebne (bo przecież mam tylko 7 podkładów, więc muszę kupić ósmy!) to jednak dające ogromne poczucie szczęścia.
Ladymakeup to sklep z produktami oraz akcesoriami do makijażu i pielęgnacji włosów. Strona posiada szeroki asortyment. Znajdziemy tam ogromny wybór marek znanych na całym świecie - Max Factor, Maybelline, Catrice czy Joko. Jestem przekonana, że nawet największa maruda znajdzie tam coś dla siebie. Kontakt z przedstawicielami jest szybki i przebiega bardzo sprawnie. Osobiście uwielbiam robić zakupy w drogeriach internetowych zdecydowanie bardziej niż stacjonarnie. Oszczędza mi to niepotrzebnego czasu na bieganie pomiędzy sklepowymi półkami i obejrzenie wszystkich nowości. Tym razem moje zamówienie składało się z dziewięciu produktów, które chciałabym Wam pokrótce zrecenzować.
OPINIA:Odżywczo-rekonstruująca maska arganowa do włosów marki VitalDerm to absolutny must have każdej włosomaniaczki. Jestem posiadaczką bardzo długich blond włosów, które lubią się plątać bez odpowiednich kosmetyków. Maska znajduje się w wygodnym i poręcznym opakowaniu o pojemności 500ml. Kosmetyk nawilża i odżywia włosy, nie obciąża ich ani nie przetłuszcza. Rozczesywanie nigdy nie było prostsze, a włosy po wyschnięciu są lśniące, gładkie i miłe w dotyku. Produkt ma gęstą konsystencję przypominającą budyń, przez co jest niezwykle wydajny (mimo miesięcznego stosowania 3 razy w tygodniu nie ubyło go praktycznie wcale). Zapach jest według mnie piękny i intensywny. Jest to połączenie mydła z kwiatową wonią. Bardzo długo utrzymuje się na włosach. Dużym plusem jest krótki czas aplikacji - jedynie 5 minut.
CENA: 30-40zł
LINK: TUTAJ
CENA: 30-40zł
LINK: TUTAJ
OPINIA: Puder marki Makeup Revolution zamknięty jest w plastikowym pudełeczku, które nie wygląda solidnie. Czytając opinie innych użytkowników bardzo łatwo pęka. Mam nadzieję, że szybko się o tym nie przekonam. Produkt przeznaczony jest do podkreślania kości policzkowych, dekoltu i szyi. Ja stosuję go także na rozświetlenie powiek przy lekkim makijażu. Sprawdza się doskonale. Kosmetyk jest wydajny ze względu na dużą pojemność. Przyjemnie pachnie i jest dobrze napigmentowany. Jego aplikacja jest prosta i przebiega bez przeszkód. Trzeba jednak dobrze trafić z odcieniem. Ja zamówiłam Golden Lights, który idealnie komponuje się z moją lekko bladą cerą, ponieważ nadaje jej blasku i ociepla rysy twarzy. Jest delikatny - po użyciu nie świecę się jak kula dyskotekowa. Póki co nie widzę minusów, jestem zadowolona z produktu.
CENA: 13-15złLINK: TUTAJ
OPINIA: Eyeliner w żelu marki Maybelline to kosmetyk ukryty w małym, poręcznym pudełeczku, do którego dołączony jest pędzelek z dwoma końcówkami. Jedna służy do rysowania kresek, druga do wykonywania smoke eyes. Do eyelinerów w żelach nie byłam przekonana, ponieważ dwa ostatnie, których miałam okazję używać były niewypałami, a ja po godzinie wyglądałam jak panda. Tym razem było inaczej - ten z Maybelline stał się moim ulubieńcem. Pędzelek jest trwały, solidny i łatwo się myje. Nawet amator wyczaruje nim piękne kreski. Czerń jest głęboka i intensywna i to już po pierwszym pociągnięciu pędzelkiem. Produkt zastyga na powiece, ale nie kruszy się.
Co więcej, możemy po nałożeniu jednej warstwy bez problemu nałożyć
kolejną i dowolnie manipulować satysfakcjonującą nas grubością kreski.
Co więcej – w przeciwieństwie do produktów w płynie – nie musimy czekać
aż wyschnie i nie odbija nam się on nam w niechcianych miejscach. Ciężko go zmyć, ale to dobrze świadczy o jego trwałości, więc
ponownie – nie będę narzekać. Dla mnie jest to niekwestionowany ulubieniec makijażu oka. Nie planuję
szukać innych czarnych linerów, czy to w pisaku, czy w płynie.
CENA: 29,99złLINK: TUTAJ
OPINIA: Dwufazowy płyn do demakijażu marki Hean to mój najbardziej nieudany zakup spośród całej dziewiątki. Według zapewnień producenta - kosmetyk sprawdza się do zmywania trwałego i wodoodpornego makijażu, nie pozostawiając tłustej powłoki na skórze. Nie zgadzam się z podanym zdaniem. Przy zmyciu zwykłych kresek i tuszu do rzęs muszę się nieźle nagimnastykować (potarcie około 4-5 razy jednego oka), a i tak zostają pozostałości po makijażu. Nie wyczuwam żadnych właściwości orzeźwiających i nawilżających. Bardziej irytuje mnie fakt, że po zastosowaniu dwufazowego płynu do demakijażu moja cera jest tłusta i lepka, dlatego po każdym użyciu przecieram twarz tonikiem. Płyn nie uczulił, nie wywołał niepożądanych efektów. Nie spełnił też zapewnień producenta. Uważam, że na rynku są zdecydowanie lepsze produkty do demakijażu w niższej cenie.
CENA: 12,99złLINK: TUTAJ
OPINIA: Korektor pod oczy MaxFactor to mój pierwszy tego typu produkt. Z reguły nie maluję twarzy nawet podkładem, więc to była dla mnie totalna nowość. Kolor, który posiadam to odcień 303. Jest najjaśniejszy spośród całej gamy i dobrze komponuje się z moją lekko bladą cerą. Korektor zamknięty jest w poręcznym opakowaniu o eleganckim designie. Aplikator jest w postaci gąbeczki, a jego użycie jest niezwykle proste: wystarczy przekręcić go we wskazanym miejscu, do momentu pojawienia się kosmetyku na gąbeczce. Mam mieszane uczucia - z jednej strony to ciekawa forma, która nie brudzi i pozwala na wyciśnięcie odpowiedniej ilości. Z drugiej zaś jest to nieco niehigieniczne. Korektor MaxFactor ma średnie krycie. Nie mam dużych cieni pod oczami - korektora używałam raczej po większych imprezach lub gdy byłam bardzo niewyspana. Ma średnie krycie - nie maskował całkowicie cieni, bardziej odświeżał i rozświetlał twarz. Produkt ma lekką konsystencję i nie ciemnieje. Po kilku godzinach jednak znika z twarzy, nie jest więc trwały. Jest dość nieekonomiczny, szybko się zużywa, a przy tym jest drogi jak na taką wydajność. Kosmetyk nie wysusza skóry, nie podrażnia, nie roluje się i nie zbiera w zmarszczkach, jednak nie wywarł na mnie takiego wrażenia, bym kupiła go po raz kolejny. Myślę, że cena dość nieatrakcyjna w stosunku do jakości.
CENA: 36złLINK: TUTAJ
OPINIA: Podkład kryjący o przedłużonej trwałości marki Paese to kosmetyk, który pokochała moja mama. Zamówiłam odcień "02 - naturalny", jednak przy mojej lekko bladej cerze okazał się zdecydowanie za ciemny. Podejrzewam, że lepiej sprawdziłby się 01, ale to tylko moje przypuszczenia. Moja mama ma ciemną karnację i produkt okazał się strzałem w dziesiątkę, toteż recenzja jest oparta na opinii i doświadczeniu rodzicielki. Podkład zamknięty jest w szklanej, przezroczystej buteleczce, dzięki czemu jesteśmy w stanie kontrolować jego zużycie. Ma przyjemny i niedrażniący zapach. Jego krycie jest fenomenalne - wygładza mamie wszystkie zmarszczki. Nie roluje się, ani nie pozostawia smug. Wydobywa się go za pomocą szpatułki, która przy dużej ilości produktu jest bardzo ciekawym aplikatorem. Niestety - gdy podkładu jest mniej staje się to uciążliwe. Nakładany pędzlem lub gąbeczką dobrze się rozprowadza. Skóra nie jest przesuszona ani podrażniona. Podkład dobrze współgra z bronzerem, nie ma po nim efektu maski. Według mojej mamy - podkład Paese 02 to najlepszy podkład, jakiego dotąd używała. Muszę wierzyć jej na słowo, bo gdybym sama chciała przetestować wyglądałabym na bladą wariatkę z pomarańczową twarzą.
CENA: 29,90złLINK: TUTAJ
OPINIA: Podkład ColorStary marki Revlon to kosmetyk zamknięty w szklanej, przezroczystej buteleczce, dzięki czemu jesteśmy w stanie kontrolować jego zużycie. Tym razem trafiłam z odcieniem. Wybrałam 180 - sand beige, który doskonale współgra z moją cerą. Uważam, że odcieni jest na tyle dużo, że większość powinna znaleźć coś dla siebie. Wiele numerków jest odpowiednich dla słowiańskiej urody. O Revlon słyszałam bardzo wiele, ale nigdy nie miałam okazji go wypróbować. Teraz jestem bardzo zadowolona, że dodałam go do internetowego koszyka, bo jest to mój absolutnie numer jeden! Recenzję zacznę od minusa, bo znalazłam tylko jeden. Mianowicie jest to brak jakiejkolwiek pompki czy aplikatora przez co wydobywanie produktu jest niezwykle trudne i czasochłonne. Produkt dobrze nakłada się palcami, ale najlepszy efekt osiągam przy użyciu pędzla lub gąbeczki. Przy grubszej warstwie kryje doskonale wszystkie niedoskonałości, przy okazji nie dając efektu maski. Cienka warstwa wspaniale wyrównuje koloryt skóry i ją rozświetla. Produkt mnie nie uczulił ani nie podrażnił. Jestem zadowolona, bo przez miesiąc stosowania nie zapchał mi porów (a słyszałam, że u wielu osób powoduje wysyp). Revlon ma także ładne, matowe wykończenie. Dla mnie jest świetny. Byłby doskonały, gdyby posiadał jakikolwiek aplikator.
CENA: 34,99złLINK: TUTAJ
OPINIA: Pędzle do makijażu oraz czarna kosmetyczka są miłym prezentem od portalu Ladymakeup. W zestawie dołączone były także osłonki na pędzle, dzięki którym nie zmieniają one swojego kształtu. Pędzle są wykonane z miękkiego włosia, którym doskonale aplikuje się kosmetyki. Czarne, drewniane trzonki wraz z metalowymi skuwkami o tej samej barwie
tworzą estetyczną całość. Na każdym z nich umieszczone zostało białe
logo oraz model pędzla. Idealnie leżą w dłoni ułatwiając pracę z
kosmetykami. Włosie nie wypada i nie odkształca się. Nie pozostawiają
smug, pomagają zaaplikować odpowiednią ilość cieni, równomiernie je
rozprowadzając. Dołączona kosmetyczka wykonana została z tworzywa
imitującego skórę naturalną. Otrzymałam 5 sztuk: P30 - pędzel o naturalnym, białym włosiu przeznaczonym do nakładania cieni na całą powiekę; P31 - to syntetyczny pędzel do nakładania cieni oraz aplikacji korektora na drobne niedoskonałości; P32 - pędzel do aplikacji cieni oraz rozcierania linii, wykonany naturalnego włosia; E60 - Pędzel z włosia syntetycznego, przeznaczony do tworzenia kresek lub zaznaczania konturu ust; B50 - Pędzel do nakładania cieni, wykonany z włosia syntetycznego.
CENA: 6-10zł/sztukaLINK: TUTAJ
OPINIA: Korektor o delikatnej formule Affinitone marki Maybelline jest dla mnie świetnym kosmetykiem. Znajduje się w małym, poręcznym i bezbarwnym opakowaniu, dzięki czemu możemy kontrolować zużycie produktu. Posiada aplikator w postaci gąbeczki (tak jak w błyszczykach), dzięki czemu w łatwy i higieniczny sposób możemy nałożyć korektor punktowo. Odcień, który posiadam to 02 natural - doskonale współpracuje z moją lekko bladą cerą, nie odznacza się. Jego krycie oceniam na średnie - poradzi sobie z małymi niedoskonałościami. Do tych większych potrzebuje znacznie lepszego kompana. Ładnie wtapia się w skórę, po wklepaniu jest niemal niewidoczny, a problematyczne przebarwienia i wypryski są zamaskowane. Dobrze kryje cienie pod oczami (zdecydowanie lepiej od korektora MaxFactor). Produkt nie zbiera się w załamaniach skóry, jest naturalny. Jego trwałość jest przeciętna, wymaga drobnych poprawek w ciągu dnia. Moim zdaniem kosmetyk wart uwagi.
CENA: 23,99złLINK: TUTAJ
Dziękuję za możliwość przetestowania produktów firmie
Jejku, porobiłaś super zdjęcia, są genialnej jakości, a co do kosmetyków to właśnie mam zamiar zakupic sobie jakieś i Twoja opnia mi bardzo pomogła i zapewne zakupie niektóre z tych produktów. Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńDziękuję! Moje kosmetyki miały naprawdę niezłą i dłuugą sesję zdjęciową :)
UsuńWidzę że piękny zestaw kosmetyków recenzujesz ;-) Uwielbiam rozświetlacz Revolutions
OdpowiedzUsuńMnie też przypadł do gustu! Rozświetlacz jest świetny, a odkąd zbiłam swój poprzedni - zastępuje mi go :)
UsuńZakupy przez internet są zdecydowanie lepszym rozwiązaniem, zwłaszcza kiedy sklep ma tak duży asortyment :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://just-do-one-step.blogspot.com
Też jestem tego samego zdania, zwłaszcza, że do najbliższej drogerii mam dość daleko i na paliwo wydam podobną cenę, co za przesylkę :)
UsuńZ całych Twoich zakupów na dobrą sprawę zainteresowała mnie tylko maska do włosów, ale tak to jest, kiedy w kwestii makijażu ma się swoje sprawdzone produkty i nie ma się ochoty ich zmieniać. No dobrze, jakbym sobie robiła profesjonalnie wyglądający makijaż, a nie mój (pokład, puder, tusz, róż, coś do ust, czasami eyeliner), to może jeszcze...Ciekawa jestem, jaki efekt długofalowy tej maski jest, jakbyś kiedyś nie miała o czym napisać i stosowała ją regularnie, to możesz śmiało ją konkretnie zrecenzować, na pewno wpadnę, ostatnio pielęgnacja stała się dla mnie ważnym tematem - dowiedziałam się, dlaczego wyglądam jak trup i tak koszmarnie lecą mi włosy (anemia), więc teraz w parze z poprawą zdrowia idzie wzmożone dbanie o wygląd...ale nie przesadne...;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ignis Sanat
http://ignis-sanat.blogspot.com/
Jeżeli chodzi o pielęgnację włosów to wiem trochę na ten temat. Wygląd włosów bardzo poprawiają kosmetyki Pilomax. Ja używam szamponu i maski (20minutowej). Włosy są po niej świetne, błyszczą się, lekko rozczesują i są fenomenalnie miękkie. Spróbuj :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tym sklepie, ale zaciekawiły mnie te produkty :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do obejrzenia asortymentu :)
UsuńWow ! świetne są te kosmetyki.. połowy nie mam! jestem ciekawa tego eyelineru w żelu.. nie wiem czy jest on dla takich początkujących z robieniem kresek jak ja :D Pędzle też się prezentują bardzo zachęcająco :) Świetne zdjecia, super jakość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Uwierz, że się nadaje! Sama nigdy nie używałam eyelinera w żelu (oprócz dwóch feralnych opakowań, po których wyglądałam jak Panda). To jest niesamowicie proste, a czerń jest bardzo głęboka :)
UsuńMoże kiedyś skuszę się na ten korektor z Maybeline :) Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńhttp://with-ideas.blogspot.com/
Myślę, że to będzie całkiem dobry zakup :)
UsuńUwielbiam tą maskę arganową ;) a resztę chętnie przetestuje ;)
OdpowiedzUsuńFakt - maska jest świetna :)
UsuńCałkiem dobre zakupy zrobiłaś :D
OdpowiedzUsuńSama korzystam z podkładu Revlona i korektora Affinitone, ale pod oczy, nie na wypryski. No i zainteresowałaś mnie rozświetlaczem z MUR :D
Rozświetlacz polecam! Podkład niestety zaczał mnie zapychać :(
UsuńWiele dobrego słyszałam na temat tego sklepu!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zamówienie :)
Pozdrawiam :*
Mój blog - KLIK
I faktycznie opinie są prawdziwe, bo sklep jest świetny :)
UsuńAle wszystko super opisane i zdjęcia świetne :) Nie słyszałam jeszcze o tej firmie .
OdpowiedzUsuńhttp://sisterschannelfashion.blogspot.com/
Koniecznie zajrzyj na stronę sklepu :)!
UsuńOjaaa ale tego :) ❤️
OdpowiedzUsuńTo, co kobiety kochają najbardziej! ♥♥
Usuńbardzo ciekawe zakupy poczyniłaś :D zainteresowała mnie ta maska, płyn dwufazowy i pędzle :D
OdpowiedzUsuńO ile maska i pędzle są dobre tak płyn dwufazowy odradzałam :)
UsuńSame wspaniałości tu widzę Kochana :) Chętnie przyjrzę się sklepowi :)
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńŚwietny post. Nie znam żadnych z tych kosmetyków, ale skoro recenzja jest pozytywna to chyba się skuszę na zakup tego pudru, bo w sumie przydałby się akurat :D
OdpowiedzUsuńhttp:/sharpeee.blogspot.com
Puder z Makeup Revolution jest świetny :) ♥
UsuńPiękne zdjęcia, wiem, że to nie post o fotografii, ale bardzo mnie urzekły haha. Zwłaszcza zdjęcia maski do włosów i eyelinera.
OdpowiedzUsuńA teraz tak bardziej tematycznie, maska bardzo kusząca. O stronie kiedyś słyszałam, ale nigdy szczerze mówiąc nie zajrzałam :)
Pozdrawiam!
makymiliana.blogspot.com
Haha, dziękuję. Bardzo zwracam uwagę na zdjęcia, a ta przedstawiona tutaj dłuugo trwała! :D
Usuńrozświetlacz pięknie sie prezentuje
OdpowiedzUsuńpodkładów tych firm nie miałam
Polecam, choć Revlon może powodować wypryski.
UsuńMiałam podkłady Paese i Revlon oraz korektor Maybelline ale z chęcią wypróbowałam korektora MaxFactor :)
OdpowiedzUsuńZawsze fajnie jest próbować nowości :) ♥
UsuńO! Miałam ostatnio szampon z VitalDerm i był super! A tu maska do włosów. Ciekawe czy jest w mojej osiedlowej drogerii :)
OdpowiedzUsuńSuper post. Pozdrawiam serdecznie http://hdshua.blogspot.com/
Maska też jest świetna. Myślę, że ten duet dałby sobie radę :)
UsuńSuper post! Zaciekawiłaś mnie tą maską do włosów, muszę sobie taką kupić
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
Jeśli już masz wybór to bardziej polecam maski z Pilomax :)
UsuńŚwietny post :) Najbardziej podobaja mi się zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam : http://lovesweetstranger.blogspot.com
Dziękuję ♥
UsuńEyeliner w żelu muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Koniecznie! :)
UsuńRównież mam ten korektor Affinitone i też go lubię :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
https://life-patuu.blogspot.com
Faktycznie jest dobry :)
UsuńO sklepie słyszę po raz pierwszy, ale bardzo zaciekawiłaś mnie recenzją maski arganowej do włosów! :) Przydałaby mi się na moje włosy.
OdpowiedzUsuńW takim razie wypróbuj w najbliższym czasie :)
UsuńWłaśnie zastanawiam sie nad kupnem jakiś dobrych pędzli, zastanowie się nad tymi,
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie,
https://wniqaphoto.blogspot.com/ :)
Powodzenia w wyborze :)
UsuńKoniecznie muszę wypróbować maskę ;) Korektor mam ten sam i mogę go polecić ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? zacznij i daj znać u mnie ;)
https://jagglam.blogspot.com/
Maskę można bodajże znaleźć stacjonarnie w aptekach, ale nie jestem pewna. :)
UsuńZaciekawiła mnie maska arganowa do włosów
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńRevlon był moim ulubieńcem jednak czwarte opakowanie strasznie wysuszyło mi twarz. :)
OdpowiedzUsuńU mnie dopiero pierwsze, ale chyba za szybko go pochwaliłam, bo nagle mnie wysypało, a nigdy nie miewałam wyprysków...
UsuńNie miałam okazji wypróbować ani jednego z tych kosmetyków, ale kilka z nich przyciągnęło moją uwagę i myślę, że je kupie :)
OdpowiedzUsuńm-artyna.blogspot.com-KLIK!
Z pewnością będziesz zadowolona :) ♥
UsuńZaciekawiła mnie maska, wydaje się być spoko :)
OdpowiedzUsuńhttp://voguerois.blogspot.com/
i jest :)
UsuńHoho, ale zakupki zrobiłaś. Coś wspólnego ze mną masz. Ja akurat preferuję tylko zakupy nieinternetowe, lecz ja jak wejdę do drogerii to znikam i...nihdy nie wychodzę z jedną rzeczą jak się zarzekałam.:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam robić sobie kreski i przyzwyczaiłam się do eyelinera w pędzelku. Jak dla mnie to bardzo wygodny sposób na aplikację. W sztywcie wychodziły mi kreski na pół powieki. A ten w żelu? Na jakiej to zasadzie, pomóż mi, bo orientujesz się pewno bardziej ode mnie.:)
W żelu działa podobnie jak w pędzelku, tyle, że takim pędzelkiem łatwiej jest zrobić perfekcyjną kreskę, bo jest nieco sztywniejszy i nie lata na wszystkie strony. Zdecydowanie lepszy od zwykłego eyelinera w pędzlu.
UsuńPierwszy raz słyszę o tym sklepie! Świetne produkty, najbardziej zaciekawił mnie eyeliner oraz pędzle, bo ciągle szukam odpowiednich dla siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://written-by-loony.blogspot.com/
Kto szuka ten znajdzie, haha :)!
UsuńBardzo pozytywny, ciekawy post ! Nie słyszałam o większości produktów, jednak niektóre przyciągnęły moją uwagę. Fajne zamówienie :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM ! http://lucky-eyes.blogspot.com/2016/08/troche-o-was-troche-o-mnie.html#more
Cieszę się i mam nadzieję, że wkrótce bedziesz miała okazję je poznać. :)
UsuńLubię robić zakupy przez Internet, bo chociaż wydam tyle ile sobie zaplanowałam :D
OdpowiedzUsuńTen korektor pod oczy jest świetny, polecam! ;)
Piękne zdjęcia jakościowo :)
jesicajanuszkiewicz.blogspot.com
To prawda - i przy okazji często są fajne promocje, których w drogeriach nie ma. Dziękuję ♥
UsuńNie miałam nic z tych rzeczy...eyeliner wydaje się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńJest, potwierdzam :)
UsuńDużo dobrego słyszałam o tym eyelinerze marki Maybelline :)
OdpowiedzUsuńJeśli możesz, kliknij w linki w najnowszym poście TUTAJ, dzięki <3
Poklikane. Eyeliner jest naprawdę świetny :)
Usuńzainteresowała mnie ta maska do włosów!
OdpowiedzUsuńhttp://paulonkal.blogspot.com/
Polecam. Ale rosyjskie kosmetyki do włosów są o wiele lepsze :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia, jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńNiestety nic nie miałam z tych kosmetyków.
Życzę możliwości ich wypróbowania :)
UsuńŚliczne zdjęcia, zastanawiam się nad fluidem z paese :) i chyba mnie do niego przekonałąś :)
OdpowiedzUsuńobserwuje liczę na rewanż :)
Jest świetny, tylko musisz dobrze dobrać odcień. :)
Usuńchętnie wypróbuje tej maseczki!
OdpowiedzUsuńhttp://dryclaudia.blogspot.com/2016/08/disneylandparyz.html
Powodzenia :)
Usuńale pięknie tutaj, a co do postu to chętnie wypróbowałabym rozświetlacz, wygląda na dobry :))
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK
Faktycznie jest - uwielbiam delikatne złoto na twarzy :) Przy opaleniźnie jest doskonały!
UsuńIle świetnych produktów!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie paczki ☻♥
UsuńPrześwietnie i starannie wszystko opisałaś- jestem zachwycona! :) Wprawdzie większość z tych produktów znam, ale zaciekawiła mnie maska do włosów i podkład z Revlonu- wprawdzie mam swój ulubiony, ale czemu by nie przetestować jeszcze innego :D Naprawdę świetny post :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJuż teraz nie polecam Revlon, bo zapycha cerę. Niestety, ale i u mnie się tak stało. Teraz walczę z okropnymi wypryskami :(
UsuńIle przydatnych produktów, muszę dziewczynie pokazać, świetnie zrobiony wpis
OdpowiedzUsuńZ pewnością ją to zaciekawi :)
UsuńMaska do włosów u mnie by się przydała :p
OdpowiedzUsuńzuzik-blog.blogspot.com
Muszę przyznać, że jest świetna :)
Usuńmiałam próbkę maski vitalderm i szukam pełnowymiarowego opakowania :)
OdpowiedzUsuńPodobno w aptekach można znaleźć :)
Usuńcolorstay najlepszy podkład ever! <3 teraz są już wersje z pompką :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie -> KLIK :)
O, no to faktycznie lepiej!
UsuńOd jakiegoś czasu szukam eyelinera a ten wygląda ciekawie, może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńwww.vic-00.blogspot.com
Polecam :) ♥
UsuńRevlon, mój ulubiony podkład :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy i bardzo fajnie opisane
obserwuję :)
Do niedawna był też moim :)
UsuńWoow, super produkty :) Świetnie też o każdym opowiedziałaś kilka słów :)
OdpowiedzUsuńhttp://pannakuchcewicz.blogspot.com/
Cieszę się, że przypadło Ci do gustu :)
UsuńOj tak pompka w colorstay, w starszej wersji by się przydała!
OdpowiedzUsuńŚwietnie opisujesz kosmetyki :)
**************************************************************************
W WOLNEJ CHWILI ZAPRASZAM DO MNIE NA NOWY POST :)
DREAMSSTATION- KLIK
Nie mam w tym dużego doświadczenia, ale dziękuję z całego serduszka :)! ♥
UsuńNie słyszałam o tym sklepie, ale już wiem. ;) Produkty naprawdę ciekawe.
OdpowiedzUsuńJa Obserwuję, bo Twój blog ma to coś. ;) Zapraszam i pozdrawiam serdecznie:
Mój blog-KLIK!
Moja strona na fb
Mój instagram
Bardzo mi miło, że dołączyłaś do grona obserwatorów! ♥
UsuńJeden z najlepszych postów jaki do tej pory czytałam. Wszystko bardzo profesjonalnie opisane i co najważniejsze - Twoje opinię przekonały mnie do zaglądnięcia do tego sklepu, a może akurat coś kupię. Bardzo fajny blog. Pozdrawiam. MÓJ BLOG
OdpowiedzUsuńAż mi się ciepło na serduchu zrobiło. Dziękuję! :)
UsuńJa akurat mam tylko dwa podkłady,ale w zupełności mi wystarczają. Jeszcze nie słyszałam o tym sklepie. Kupowanie kosmetyków przez internet to faktycznie super alternatywa dla sklepów stacjonarnych. Chętnie wypróbowałabym tę maskę do włosów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
www.oczamihumanistki.pl
Bardzo lubię drogerie Ladymakeup :) wybralas świetne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńThanks so much! ♥
OdpowiedzUsuńHm, genialne zdjęcia kochana! Lecę odwiedzić ten sklep :)
OdpowiedzUsuńMusze wyprobowac cos z tych rzeczy bo zadnej nie mialam!
OdpowiedzUsuń