Ludzie, możecie uwierzyć, że to już prawie koniec pierwszego miesiąca wakacji? Do mnie to wciąż nie dociera, jakoś ten czas za szybko leci! Nie podoba mi się to ani trochę, bo po tej długiej przerwie tak się rozleniwię, że nie wiem jak powrócę w wir tych szkolnych obowiązków... Zwłaszcza, że czeka na mnie rozszerzona biologia, chemia i fizyka. Olaboga! Co ja robię na tym profilu?! Ach, no tak, zapomniałam. Chcę iść na medycynę :D...
Dzisiaj porozmawiamy nieco o perfumach. Kto z nas ich nie lubi? Pozwalają nam stworzyć dookoła siebie całkiem przyjemną woń, należącą tylko i wyłącznie do nas. Dodają nam pewności siebie, z nimi czujemy się lepiej. Sama osobiście mam kilka butelek perfum, każdą na daną okazję - eleganckie do kościoła, orzeźwiające na co dzień i słodkie do szkoły. Uważam, że do każdego ubioru pasuje inny zapach - orzeźwiające są bardziej wskazane do sportowych stylizacji na luzie, a te eleganckie do garsonek i pięknych sukni. Czyż nie mam racji? Perfumy, które dzisiaj chcę Wam przedstawić pochodzą z internetowej perfumerii GLOBAL PARFUMS. Jestem zdania, że w tej perfumerii znajdziemy właśnie zapachy na poważne okazje, które otulą nas eleganckim zapachem.
"Perfumy fascynowały
go od dawna. Są jak wiadomości, którą chce się przekazać.
Nie potrzeba do tego żadnego języka. Można być głuchoniemym,
można być z innej cywilizacji, a i tak zrozumie się tę wiadomość.
W perfumach jest jakiś irracjonalny, tajemniczy element."
PRODUCENT: 17 TYPE: ANGEL - to odświeżający,
kwiatowo-owocowy zapach. Ognisty i figlarny, natychmiast uwodzi swym
musującym, owocowym obłokiem.
Nuta zapachowa:
górna: bergamotka, mandarynka
środkowa: miód, jeżyna, brzoskwinia, mango, morela, dzika jagoda, konfitury z czarnej porzeczki
dolna: migdały, bezy, piżmo, amber, wanilia, karmel, paczula, aromat czekolady.
Nuta zapachowa:
górna: bergamotka, mandarynka
środkowa: miód, jeżyna, brzoskwinia, mango, morela, dzika jagoda, konfitury z czarnej porzeczki
dolna: migdały, bezy, piżmo, amber, wanilia, karmel, paczula, aromat czekolady.
MOJA OPINIA: Zacznę standardowo, od opakowania. Perfumy zostały do mnie wysłane w dokładnie zabezpieczonej paczce. Zamknięte były w plastikowym, przezroczystym pudełku, na którym znajdziemy informację dotyczącą producenta, czasu zużycia, a także składu kosmetyku. Opakowanie samych perfum jest bardzo oryginalne i muszę przyznać, że po raz pierwszy się z takim spotkałam. Na pierwszy rzut oka wygląda zwyczajnie, ot szklany kwadracik, ale sprytne otwarcie sprawia, że flakonik nabiera elegancji i takiego, rzekłabym, królewskiego wydźwięku. Kolor kosmetyku jest bursztynowy, podchodzący pod złoto. Bardzo pasuje do zapachu. A właśnie - zapach! Jest baaaaaaaardzo intensywny. Już po jednym psiknięciu zapach unosi się przez cały czas. Nie wyczuwam w nim żadnych owoców, bardziej czuję jakieś kwiaty i nutę wanilii oraz piżma. Ciężko mi określić jaki to rodzaj kwiatów, mi się kojarzy z wiosennym sadem. Moim zdaniem są to perfumy przeznaczone dla dorosłych kobiet, które chcą się poczuć zauważone w towarzystwie i na ulicy. W mój gust akurat nie trafił, za to moja mama pokochała go od pierwszego powąchania i w taki oto sposób perfumy zawędrowały z mojego pokoju na jej kosmetyczną półkę. ;) A szkoda, że nie trafiły w mój zapach bo są naprawdę warte kupna, nie tylko przez swoją atrakcyjną cenę, ale przez swoją intensywność. Bluzka, którą popryskałam tydzień temu wciąż ma na sobie wyczuwalną nutę tego kosmetyku. Jestem pod wrażeniem.
Cena: 37,99zł
Dostępność: TUTAJ
Oprócz powyższych perfum otrzymałam kilka próbek. Zrecenzuję ich zapachy, abyście mogli nieco się z nimi zapoznać, w razie gdybyście chcieli zamówić coś z perfumerii GLOBAL PARFUMS. Dostając te próbki tylko utwierdziłam się w myśli, że są to zapachy stworzone dla zmysłowych, dojrzałych kobiet, które cenią sobie tajemniczość i orzeźwiającą nutę w perfumach.
Zapach 09 ETERNITY - zupełnie nie mój gust, czuć tu taką lilię. Jak dla mnie zbyt babciny zapach, właśnie taki często czuję u starszych kobiecinek w kościele. Kategoryczne "nie" z mojej strony.
Zapach 10 HUGO MEN - męski, orzeźwiający zapach. Nie jest ciężki, ani duszący. Naprawdę ładny. Według mnie pasuje do tych sportowych ubiorów, przez swoje uczucie świeżości.
Zapach 21 COCO MAD - ładny i kobiecy. Po pryśnięciu wyczuwalne są róże i jaśmin, tak jak mói producent. Bardzo przyjemny.
Zapach 22 CHANCE - mocny i duszący, od razu po pryśnięciu się rozkichałam. Bardzo intensywny. Po fazie wyrazistości nadchodzi ładny zapach, najładniejszy spośród całej piątki oraz od anielskiej 17.
Zapach 47 LADY MILLION - kolejny zapach, który skreśliłam na samym początku z powodu jego babcinej woni. Po jakimś czasie troszkę zaniknął, aczkolwiek dalej jest wyczuwalny. Nie w moim guście, kategoryczne "nie".
Zapach 09 ETERNITY - zupełnie nie mój gust, czuć tu taką lilię. Jak dla mnie zbyt babciny zapach, właśnie taki często czuję u starszych kobiecinek w kościele. Kategoryczne "nie" z mojej strony.
Zapach 10 HUGO MEN - męski, orzeźwiający zapach. Nie jest ciężki, ani duszący. Naprawdę ładny. Według mnie pasuje do tych sportowych ubiorów, przez swoje uczucie świeżości.
Zapach 21 COCO MAD - ładny i kobiecy. Po pryśnięciu wyczuwalne są róże i jaśmin, tak jak mói producent. Bardzo przyjemny.
Zapach 22 CHANCE - mocny i duszący, od razu po pryśnięciu się rozkichałam. Bardzo intensywny. Po fazie wyrazistości nadchodzi ładny zapach, najładniejszy spośród całej piątki oraz od anielskiej 17.
Zapach 47 LADY MILLION - kolejny zapach, który skreśliłam na samym początku z powodu jego babcinej woni. Po jakimś czasie troszkę zaniknął, aczkolwiek dalej jest wyczuwalny. Nie w moim guście, kategoryczne "nie".
Mydła glicerynowe to jeden z coraz bardziej popularnych produktów na
rynku naturalnych produktów do mycia ciała. Jest coraz chętniej
wybierane ze względu na szeroki wachlarz aromatów i kolorów. To silna
konkurencja do drogeryjnych mydeł w kostce i nieporównywalnie większe
korzyści dla skóry. Pierwsze, co rzuca się w oczy, gdy spojrzymy na mydło glicerynowe od GLOBAL PARFUMS to jego wyjątkowy wygląd, różniący się od wyglądu zwykłych mydeł. Urocza czerwona róża wręcz
krzyczy, by wziąć ją do rąk. Jakie działanie przyniosło mi glicerynowe mydełko?
- zmiękczyło i nawilżyło skórę, nie pozostawiając uczucia ściągnięcia i osadu na skórze,
- załagodziło podrażnienia,
- wpłynęło korzystnie na cały organizm dzięki cudownej kompozycji zapachowej,
- pomagło utrzymać naturalny poziom nawilżenia skóry
- mimo,iż jest mydłem w "kostce" nie wysuszają skóry,
- pieni się delikatnie, ma łagodną, naturalną bazę myjącą.
Moje mydło sprawdziło się doskonale. Jestem pod wrażeniem nie tylko jego
cudownego działania na skórę, ale również zapachu, który po myciu unosi
się w całej łazience.
Cena: 8zł
Dostępność: TUTAJ
Cena: 8zł
Dostępność: TUTAJ
Muszę przyznać, że sklep GLOBAL PARFUMS jest wart świeczki i zajrzenia na ich stronę internetową. Przesyłkę otrzymałam w ciągu 2 dni, dobrze zabezpieczoną i zapakowaną.Perfumy ze względu na swoją trwałość zasługują na szóstkę. Jeżeli ktoś lubi robić zakupy przez Internet to jest to idealny sklep do tego. Serdecznie polecam.
Uwielbiam perfumy <3.
OdpowiedzUsuńszkoda, że zapach Ci nie podpasił... NA jakiego maila z nimi korenspondujesz?
OdpowiedzUsuńjest podany na głównej stronie.
UsuńNie znam firmy, ja używam perfumy z C-truth :)
OdpowiedzUsuńMam różowe z tej serii. Mam sentyment do tej marki :)
Usuńja też nie wierzę, że już połowa wakacji za nami :(
OdpowiedzUsuńŚliczny wygląd bloga :*
http://best-lifee-forever.blogspot.com/
to niemożliwe :(
UsuńOch... perfumy- to podstawowy element mojej kosmetyczki! ;))
OdpowiedzUsuństylstynka.blogspot.com
U mnie to samo. Cała półka zastawiona perfumami :)
UsuńFajne rzeczy. :)
OdpowiedzUsuńWejdę, bo masz fajne imię :) Ale nie obserwuję.
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam perfumy, a do tego w fajnych flakonikach <3
OdpowiedzUsuńZamiast je wyrzucać, zostawiam i używaj je do dekoracji xD
Obserwuje, świetnie prowadzisz bloga :D
margarett-world.blogspot.com
ja akurat nie przepadam za taką formą dekoracji, wolę postawić na coś innego, równie ładnego :)
Usuńrówniez obecnie testuje perfumy z tej linii, ale mydełko mam zielone:)
OdpowiedzUsuńTo życzę miłych wrażeń! :)
UsuńPodoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńhttp://jutro-bedzie-lepiej-book.blogspot.com/
Trafne określenie ... babcine zapachy :) Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuń