No i obiecana stylizacja. Główną rolę gra tutaj moja spódnica, której użyłam jako topu. Całość przepasałam paskiem i uzyskałam ładny efekt bombki. Jak dla mnie bomba i będę próbować tak z innymi spódnicami. Założyłam też leginsy z kokardkami. Na zdjęciach możecie zobaczyć moją nową grzywkę. Włosy związałam w kucyki ;)
Kolczyki - miejscowy sklep
Naszyjnik - prezent od babci
Spódnica (top) - no name
Leginsy - no name
Pasek - no name
Pasek - no name
Nosiłyście kiedyś spódnicę jako bluzkę? ;)
Super jak zawsze : D
OdpowiedzUsuńja nie, nie mam odpowiedniej spódnicy:)
OdpowiedzUsuńTrwa u mnie Giveaway! Zapraszam♥
Stylizacja w stylu Japan Style XD
OdpowiedzUsuńmarysia-k.blogspot.com
Fajne (:
OdpowiedzUsuńMój blog szafiarski to :
rnerzeczyd.blogspot.com
Yyy nie, jeszcze nie... :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie ci to wyszło :)
Aha, no i twoja komórka robi zadziwiająco niezłe zdjęcia ;D
Zapraszam :)
Dzieki wielkie kochana.. Zapraszam do mojego givevayu :-0
OdpowiedzUsuńmarysia-k.blogspot.com
śliczna stylizacja ; )) podziwiam ^^ zapraszam na mojego bloga: enchaaanel.blogspot.com, obserwujemy ? ; D
OdpowiedzUsuńfajna stylizacja:)
OdpowiedzUsuńkitki takie słodkie :D
Zapraszam na naszego bloga - >
http://ciuszkifajnejdziewuszki.blogspot.com/
Śliczne kolczyki ;D
OdpowiedzUsuńUroczo wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńLubię motyw kwiatów na ubraniach.
Pozdrawiam Cie.
http://disturbed-style.blogspot.com/
Zapraszam do obserwowania :)
Do twarzy Ci w tym zestawie ; )
OdpowiedzUsuńZaobserwuj mojego bloga ja zaobserwuje twojego-będzie sprawiedliwie ; >
www.kolorowy-swiat-marzen.blogspot.com
dziewczęco :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
http://miaugosia.blogspot.com/
super ztylizacja!
OdpowiedzUsuńaleksandra-fortuna.blogspot.com
Fajna tuniczka i bizuteria :) ladna jestes ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie jeśli masz ochotę ;)
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńFajnie :)
OdpowiedzUsuńkoolorowe-zycie.blogspot.com
dziękuję za komentarz!
OdpowiedzUsuńprzesłodko wyglądasz <3
Bardzo fajny zestaw, spódnice jako bluzki są teraz bardzo modne i super to wygląda. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:
kawaiineaudrey.blogspot.com