Kawaii Box to najbardziej urocza subskrypcja, spośród dostępnych na rynku ofert. W kolorowym pudełku odnajdziemy od 10 do 15 rzeczy - wszystkie słodkie i wyjątkowe. Mogą być to przedmioty biurowe, słodycze, pluszaki czy różnego typu akcesoria. Koszt takiej przyjemności to
niecałe 70zł, bez ponoszenia kosztów wysyłki. Pudełko wysyłane jest pod
koniec każdego miesiąca, oznaczone jako priorytet. Zaledwie 14 dni
zajęło mu dotarcie do moich drzwi z kraju Kwitnącej Wiśni. Pudełko
było średnio zabezpieczone i przyszło delikatnie pogięte, ale pokonane kilometry mówią same za siebie.
Mogę Wam zagwarantować, że w tym pudełku zamknięta jest doskonała zabawa. Uwielbiam tworzyć coś z niczego. Z tym puddingiem miałam szansę stworzyć pyszny torcik o różnych smakach i barwach. Do plastikowych foremek wystarczyło dodać proszku i połączyć go z wodą. Do wyboru mamy galaretkę o smaku śmietankowym, czekoladowym,
truskawkowym i pomarańczowym. Według dzieci najpyszniejsza jest ta
ostatnia. Następnie intensywnie mieszając łączymy składniki i czekamy aż stężeją. Gotowe kształty delikatnie wyjmujemy z formy i układamy wedle własnego gustu. Dokładny opis wykonywania deseru znajdziecie
tutaj. Wraz z dzieciakami bawiłam się wyśmienicie.
Pudełko otrzymałam już w listopadzie, ale dopiero teraz znalazłam chwilę, by je Wam szczegółowo przedstawić. Jedną z rzeczy były świąteczne naklejki, idealne na grudniową porę i ozdabianie pocztówek. Na kartoniku przyklejone były przesłodkie naklejki w różnym stylu. Znalazłam tam nie tylko postacie związane ze świętami np. elfa, bałwanka, renifera ale również typowo świąteczne dekoracje np. choinka, dzwoneczek. Naklejki bardzo łatwo się odrywają i świetnie się kleją. Są słodkie i malutkie, można je dopasować w każde miejsce. Doskonale prezentują się jako ozdoba na kopercie.
Kolejne świetne pudełeczko, które skrywa w sobie doskonałą zabawę. Moja pięcioletnia bratanica była z niego szczególnie zadowolona, ponieważ mogła uzupełnić swoją zabawkową kuchnię o kolejne produkty (wino, kieliszki, talerzyki, babeczki, plastikowe kubki). Ciekawą alternatywą jest to, że same mogłyśmy wykonać dwie babeczki. Wystarczyło do miseczki wrzucić piankową maź, a następnie udekorować według własnego gustu. Ozdób dostałyśmy cała karuzelkę, toteż miałyśmy w czym wybierać. Uważam, że takie zabawki, w których sam możemy coś stworzyć dają nam większą satysfakcję oraz rozwijają naszą kreatywność.
Bryloczek do kluczy lub torby to dość ciekawa opcja dla dzieciaków, które uwielbiają takie dekoracje. Oprócz typowego zapięcia znajdziemy dwie fioletowe kuleczki ze szczerymi uśmiechami, które wywołają taki sam na naszej twarzy. Oprócz nich zawieszony jest gwizdek w tym samym kolorze. W opisie producenta czytamy, że może być świetną opcją, by pokazać przyjaciołom gdzie jesteśmy. Wystarczy dmuchnąć dwa razy i długo, by wasza paczka szybko się odnalazła w jednym miejscu. Przyznam szczerze, że to dość zabawny pomysł, ale kto wie - być może skuteczny?
5. Harajuku Hair Accessories
Akcesoria do włosów, które znalazłam w paczuszce są niezwykle urocze i dziewczęce. Moja pięciolatka od razu schowała je do swojej szkatułki i nosi je przy każdej możliwej okazji. Gumki są elastyczne, dobrze się rozciągają i świetnie trzymają włosy. Nie zsuwają się, a ich tęczowa dekoracja nadaje słodkości. Niebieskie spinki w białe kropki również spełniają swoją rolę i wyglądają uroczo na włosach.
6. Cute Milk 2-Color Pen
Po raz kolejny w moich rękach znalazło się coś, co zaraz zostało zabrane przez moją kochaną pięciolatkę. Dominika uwielbia zwierzęta i wszystkie motywy z nimi związane, toteż długopis imitujący krowę od razu podbił jej malutki serduszko. Długopis jest niezwykle uroczy, posiada czarne łatki, a końcówka ozdobiona jest w raciczki. Wystające uszka to nic innego jak przyciski do zmiany koloru wkładu. Długopis oprócz oryginalnego wyglądu świetnie pisze, nie przerywa i nie zacina się. Uważam to za fantastyczny prezent dla dziecka, które uwielbia zwierzęta.
7. Peep Out! Animal Stick Markers
Słodkie naklejki idealnie wpasowały się w moje potrzeby, bo niedawno skończyły mi się moje jaskrawe zakładki. Te urocze zwierzątka poprawiają mi humor, który zepsuła wcześniejsza myśl o nauce, haha. Kolorowe i wesołe od razu wywołują uśmiech na twarzy i studiowanie staje się łatwiejsze. Znajdują się w różowej obudowie, która chroni je przed zabrudzeniem i oderwaniem. Jeżeli chodzi o klej i ich przyczepność to mógłby być mocniejszy, ponieważ po dłuższym czasie niektóre z nich zaczynają się odklejać.
8. Bananya Plush Charm
W Kawaii Box znalazła się także słodka pluszowa maskotka, a dokładniej kotek w bananowym stroju. Przyznam, że dość oryginalnie, ale po Japonii można się wszystkiego spodziewać. Zabawka jest przyjemna w dotyku, bardzo delikatna. Udekorowana złotym łańcuszkiem, dzięki czemu możemy ją w prosty sposób przyczepić do kluczy, zamka w plecaku czy torebce. Moja bratanica zawiesiła maskotkę do szkolnego plecaka, kotek od razu przypadł do gustu zarówno jej jak i wszystkim koleżankom.
9. Fruit Shaped Sharpener
Kolejna bardzo oryginalna rzecz z przedmiotów biurowych, a mianowicie temperówka w kształcie pomidora. Przyznam szczerze, że byłam zaskoczona, bo warzyw w piórniku jeszcze nie nosiłam, haha. Temperówka ma soczysty, czerwony kolor i świetnie imituje ćwiartkę pomidora. Posiada jedno wejście na kredki normalnej wielkości. Jest bardzo dobrze naostrzona, świetnie temperuje i maksymalnie wyostrza. W dodatku jest świetną alternatywą dla leniwców - nie musimy przez dłuższy czas szukać kosza, ponieważ wszystko zostaje w środku i wymaga wyrzucenia jedynie co kilkanaście temperowań.
10.Pastel Eraser Pen
Gumko-długopis to ciekawa alternatywa dla osób, którym wiecznie gubi się gumka w piórniku. Należę do takich osób i odkąd posiadam ten sprzęt moje życie stało się prostsze. Nie spędzam kilkunastu sekund na szukaniu gumki, która znajduje się na samym dnie piórnika, tylko wyciągam długopis w soczystym żółtym kolorze w sekundę. Gumka bardzo dobrze ściera ołówek, a po naciśnięciu górnej części długopisu możemy regulować jej długość. Ostrzegam przed wielokrotnym naciskaniem, bo potem ciężko jest ją wepchnąć z powrotem.
11. Meiji Mini Candy Box
Słodycze z Japonii urzekły mnie już kilka miesięcy temu, gdy otrzymałam do testowania Japan Candy Box. Tym razem nie było inaczej, nie zawiodłam się na małej paczuszce kolorowych groszków w soczystych kolorach i przepysznych smakach. Łakocie rozpływają się w ustach, racząc nas wyśmienitą truskawką, arbuzem, jabłkiem czy pomarańczą. Z zewnątrz znajdziemy chrupiącą, barwną polewę, a wewnątrz kwintesencję smaku. Kartonik jest niestety bardzo mały i po obdarowaniu każdego z dzieci i dorosłych nie zostało nic więcej, a szkoda. Świetnie nadaje się jako mała przekąska do torebki w chwili, gdy najbardziej potrzebujemy słodkiej dawki energii.