Winter

     Miesiąc szybko zleciał, nawet nie zauważyłam kiedy. Brak stałego dostępu do Internetu, zostawanie na weekendy w Białymstoku i dużo nauki sprawiły, że zaniedbałam bloga i to baaardzo. Nie będę obiecywać po raz kolejny, że coś się zmieni, bo nie mogę tego zagwarantować. Choćbym nie wiem jak chciała czasem po prostu się nie da. Zapewniam, że póki co z bloga nie mam zamiaru odejść, bo wciąż sprawia mi to taką samą przyjemność jak za pierwszym razem. Muszę przyznać, że trochę mi tego brakuje. Jak mniemam - więcej postów pojawi się w przerwie świątecznej. 

     Dzisiaj byłam na zdjęciach z mamą. Kupiłam nową lustrzankę, z której jestem bardzo zadowolona. Powiem szczerze, że tego było mi trzeba - dobrej jakości. Chociaż tutaj znowu muszę się usprawiedliwić, że zepsułam jakość, bo zmniejszyłam zdjęcie na potrzebę bloga. Więcej się to nie zdarzy - serio! Moja buzia pod koniec zdjęć była praktycznie koloru mojego płaszczyka, haha :) Ostatnio dokonałam zakupu na SheInside i jestem strasznie zadowolona z narzutki którą wybrałam. Będzie to chyba jeden z moich ulubionych sweterków.

 | Płaszcz - KLIK | Bluzka - KLIK | Narzutka - KLIK | Chustka - H&M |